poniedziałek, 6 lutego 2012

Zima, zima i zima. Zimno, czy nie - zdjęcia trzeba zrobić. Ciepły szal i czapka rodem z Syberii, rękawiczki bez kciuka, aby można było trzymać aparat i pisać SMSy, ciepła skóra i dwa swetry pod nią. Ulubione spodnie za 4 zł - bo po co ubierać się w szarości, jak można trochę ożywić zimowe chłody? A po szybkiej sesji, gorąca kawa.

Dwa dni wolnego i znowu na zajęcia... uechsz.
 
Możesz mówić że to farsa
Że już skończył się mój czas
Ja wyruszam dziś na marsa
Śladem niezbadanych tras
Do gwiazd

[Manchester - Do gwiazd]


Pozdrawiam,
Mazz

2 komentarze: